Niezwykłą spuścizną po pułkowniku Łukaszu Cieplińskim są grypsy, które pisał od października 1950 r. do lutego 1951 r. w mokotowskim więzieniu siedząc w celi śmierci. To wzruszające, ale i budujące listy do żony i jego czteroletniego wówczas syna. Grypsy zachowały się w sposób niezwykły, tak jak niezwykłą postacią był sam pułkownik. Tak we wstępie do … Czytaj dalej Listy z celi śmierci. „Gdy mnie kaci zamordują, zabierze moją duszę Królowa Polski do swoich niebieskich hufców”
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element