Do napaści na wikariusza doszło w kancelarii parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku.
26 lipca o godz. 10.30 w parafialnej kancelarii pojawił się mężczyzna i trzy kobiety, z zamiarem dokonania aktu apostazji. Będący na dyżurze ksiądz wikariusz Remigiusz Zacharek poinformował, że nie może przyjąć takiego dokumentu ponieważ zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego dokument taki może jedynie przyjąć i podpisać proboszcz. Wikariusz poinformował przybyłych w jakich godzinach ma swój dyżur ksiądz proboszcz.
To jednak rozzłościło przybyłych. Mężczyzna zaatakował księdza, zrzucił go z fotela. W stronę duchownego poleciały wulgaryzmy również ze strony kobiet. Ksiądz wezwał policję. Kiedy na miejscu pojawił się patrol napastników już nie było.
43-letni mężczyzna, który zaatakował wikariusza, został zatrzymany dopiero 6 sierpnia na terenie Wrocławia i trafił do aresztu. Po trzech tygodniach, po odwołaniu się, opuścił areszt.