2 stycznia 2020 r. w Opatowie nieznany sprawca ukradł figurkę Dzieciątka Jezus z bożonarodzeniowej szopki która zostało ustawiona na rynku miejskim w Opatowie. Na kradzież zareagował stanowczo w mediach społecznościowych burmistrz Opatowa, który nie krył swojego oburzenia Grzegorz Gajewski:
Ponieważ żłobek w naszej szopce na Rynku jest pusty, a do Wniebowstąpienia zostało trochę czasu, nie ma innego wytłumaczenia niż takie, że jakiemuś idiocie przydała się figurka Dzieciątka.
Figurka została odnaleziona następnego dnia w rzeczce i wydobyta z wody przez Straż Miejską. Odnalezienie figurki nie pozostała i tym razem bez komentarza burmistrza:
Dziękuję Wam wszystkim za to, że pokazaliście, że opatowska stajenka jest dla Was ważna. Staramy się zadbać o wizerunek Opatowa i cieszę się, że większości z Was to odpowiada. Tym, którzy wypisywali durne komentarze z serca współczuję i życzę, żeby odnaleźli w Nowym Roku rozum.
Źródło: Tyna.info.pl