Dosyć szybko udało się policji zidentyfikować dwie osoby, które w nocy z 19 na 20 lutego oblały czerwoną farbą drzwi do kościoła pw. św. Augustyna w Warszawie.
Policja dzień po zdarzeniu opublikowała na Twitterze nagranie z podejrzanymi prosząc o pomoc w ich znalezieniu. Dwa dni później obaj podejrzani mężczyźni zostali zatrzymani. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak poinformował, że obaj mężczyźni nie byli wcześniej karani.
Policjanci z KRP IV poszukują sprawców uszkodzenia kościoła pw. św. Augustyna. Sprawcy w nocy z 19 na 20 lutego około godziny 00.10 weszli na teren przyległy do kościoła i czerwoną farbą pomalowali drzwi wejściowe, powierzchnię przed drzwiami i ścianę. pic.twitter.com/UFCoT39gy9
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) February 21, 2021
Kościół św. Augustyna na Muranowie jest miejscem szczególnym dla Warszawy. Jego mury przetrwały II wojnę światową. Jedno z bardziej znanych zdjęć z okresu powojennej Warszawy przedstawia kościół św. Augustyna na tle pustej, zburzonej okolicy. W tym miejscu mieściło się warszawskie getto, którego likwidacji Niemcy dokonali w 1943 roku. Po Powstaniu Warszawskim wyro zapadł na całą stolicę, która miała być wysadzona tak aby już więcej to miasto się nie odrodziło.
Również w tym miejscu 14 lat po wojnie miał mieć miejsce cud objawienia się Matki Bożej. Sprawiło to, że tysiące ludzi gromadziło się w tym miejscu. O tym wydarzeniu w roku powstał film dokumentalny Cud na Nowolipkach w którym obok osób, które były świadkami tego wydarzenia, przedstawiono listy osób, które pisały na ten temat do swoich bliskich a które to listy zostały przechwycone przez SB i dopiero niedawno ujrzały światło dzienne, dzięki Witoldowi Dąbrowskiemu, który odnalazł je w IPN.
Źródło: Warszawa.TVP.pl