Strona główna Blog Strona 52

Dewastacja czterech kapliczek we Włocławku

Czytelniczka Dzień Dobry Włocławek skontaktowała się z redakcją i poinformowała, że jadąc autobusem zauważyła puste miejsca w kapliczkach – zniknęły figury Maryi. Reporter, który udał się pod wskazane miejsce na ul. Długiej znalazł rozbitą w pył figurę Matki Bożej, a na ul. Kapitulnej odnalazł figurę Maryi wyrzuconą kilka metrów od kapliczki.

Z rozmowy z ks. prałatem Sławomirem Deręgowskim wynika, że doszło jeszcze do dewastacji kapliczki przy ul. Chłodnej, tam również została rozbita figura, a w weekend dokonano profanacji kapliczki przy ul. Kaliskiej.

Jak dowiedział się portal Dzień Dobry Włocławek w sprawie trzech dewastacji prowadzone jest śledztwo policyjne.

Źródło: Dzień Dobry Włocławek

Zniszczył przydrożną kapliczkę. Bardzo żałuje tego co zrobił i poddał się dobrowolnie karze

Za zniszczenie przydrożnej kapliczki odpowie 22-latek z Zamościa. Młodzieniec uszkodził gzyms i porozbijał ustawione przy kapliczce donice. Usłyszał już zarzuty, w czasie przesłuchania wyraził skruchę i zobowiązał się pokryć koszty naprawy, które zostały wycenione na kwotę 1 tys. zł. Za zniszczenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Na początku sierpnia przedstawiciel zarządu jednego z zamoskich osiedli poinformował policję o tym, że została uszkodzona stojąca przy ul. Majdan kapliczka. Powiadomił, że został poobijany gzyms, na którym ustawiona jest figura Matki Bożej oraz porozbijane zostały ustawione tam donice. Wartość strat zgłaszający wycenił na kwotę 1000 zł.

Ustaleniem osoby, która dopuściła się tego czynu zajęli się kryminalni z zamojskiej komendy. Praca policjantów przyniosła efekty – sprawca zniszczenia kapliczki został ustalony. Okazało się, że czynu tego dokonał 22-latek z gm. Zamość.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzuty uszkodzenia mienia. W czasie przesłuchania przyznał się do zniszczenia kapliczki. Oświadczył, że bardzo żałuje tego co zrobił, na swoje usprawiedliwienie miał tylko to, że znajdował się wówczas w stanie nietrzeźwości i nie wiedział co robi.

22-latek skorzystał z instytucji dobrowolnego poddania się karze, chce zadośćuczynić za swój czyn i pokryć koszty naprawy kapliczki. Za zniszczenie mienia grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności

Źródło i zdjęcie: Policja Zamość

Ktoś zrzucił z postumentu figurę Matki Bożej

W nocy z 24 na 25 sierpnia 2019 roku ktoś w Wąsowie zrzucił z postumentu figurę Maryi. Figura w wyniku upadku została uszkodzona. Na zdjęciach wykonanych przez reportera portalu Nasze Miasto widać duże pęknięcie.

Obiektem ataku stała się kapliczka przy ul. Św. Wawrzyńca. Sołtys Wąsowa w rozmowie z portalem Nasze Miasto powiedział:
– To nie stało się na skutek wypadku, ktoś celowo zrzucił figurę z postumentu. Mamy nadzieję, że sprawców uda się ustalić i nie pozostaną bezkarni.

Źródło: NaszeMiasto.pl
Zdjęcie ilustracyjne

Wszedł do kościoła, zdjął krzyż i odłamał rękę figurze Jezusa

Zgierscy policjanci zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który odłamał rękę rzeźbie w jednym ze zgierskich kościołów. Wartość rekonstrukcji XVII-wiecznego zabytku to 30 tysięcy złotych. Zatrzymany usłyszał już zarzut znieważenia przedmiotu czci religijnej oraz zniszczenia zabytku. Za takie przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o oddaniu podejrzanego pod dozór policyjny.

21 sierpnia 2019 r. około godziny 13.30 policjanci dostali informację, że w jednym ze zgierskich kościołów doszło do uszkodzenia zabytkowej figurki. Mundurowi w rozmowie ze świadkami ustalili, że jakiś mężczyzna wszedł do kościoła, zdjął ze ściany wiszącą XVII-wieczną rzeźbę i zniszczył ją odłamując postaci rękę. Przed przyjazdem policjantów sprawca uciekł z miejsca. Funkcjonariusze natychmiast zaczęli poszukiwania wandala.

Okazało się, że wizerunek mężczyzny został uwieczniony przez okoliczne kamery monitoringu. Dzięki świetnemu rozpoznaniu mundurowi bez problemów rozpoznali, że sprawcą zajścia był 33-latek ze Zgierza. Już kilkadziesiąt minut po zajściu policjanci byli pod domem mężczyzny. Ten siedział na schodach na podwórku. Gdy zgierzanin zobaczył funkcjonariuszy rzucił się do ucieczki, jednak policjanci natychmiast zatrzymali go i obezwładnili. Mężczyzna noc spędził w celi zgierskiego aresztu. Usłyszał już zarzuty zniszczenia zabytku oraz znieważenia przedmiotu czci religijnej. Za takie przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o oddaniu podejrzanego pod dozór policyjny.

Źródło: Łódzka Policja

Zdjęcie ilustracyjne

Przyszli dokonać aktu apostazji i zaatakowali księdza

Do napaści na wikariusza doszło w kancelarii parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku.

26 lipca o godz. 10.30 w parafialnej kancelarii pojawił się mężczyzna i trzy kobiety, z zamiarem dokonania aktu apostazji. Będący na dyżurze ksiądz wikariusz Remigiusz Zacharek poinformował, że nie może przyjąć takiego dokumentu ponieważ zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego dokument taki może jedynie przyjąć i podpisać proboszcz. Wikariusz poinformował przybyłych w jakich godzinach ma swój dyżur ksiądz proboszcz.

To jednak rozzłościło przybyłych. Mężczyzna zaatakował księdza, zrzucił go z fotela. W stronę duchownego poleciały wulgaryzmy również ze strony kobiet. Ksiądz wezwał policję. Kiedy na miejscu pojawił się patrol napastników już nie było.

43-letni mężczyzna, który zaatakował wikariusza, został zatrzymany dopiero 6 sierpnia na terenie Wrocławia i trafił do aresztu. Po trzech tygodniach, po odwołaniu się, opuścił areszt.

Wtargnęła do kościoła ze zdechłym psem podczas trwania Mszy św.

0

31 lipca 2019 r. około godz. 18.00 62-letnia mieszkanka Szubina wtargnęła podczas Mszy Św. do kościoła św. Marcina Biskupa w Szubinie i zaczęła rzucać wulgaryzmami w kierunku księdza. Kobieta wniosła do kościoła martwego psa, którego w pewnym momencie zostawił w kruchcie świątyni.

Bandyci pobili księdza i kościelnego w bazylice w Szczecinie

0

W niedzielę 28 lipca 2019 roku doszło do napaści w Bazylice św. Jana Chrzciciela w Szczecinie.

Około godz. 17.30 do bazyliki weszło trzech mężczyzn, dwóch z nich wtargnęło do zakrystii i zażądało wydania szat liturgicznych ponieważ postanowili sobie odprawić mszę. Mężczyźni zostali poproszenie o opuszczenie zakrystii. To ni spodobało się agresorom, najpierw został zaatakowany kościelny, a potem pięściami i różańcem kilka razy uderzono księdza.

Wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani przez policję. Według policji są w wieku od 27 do 53 lat i wcześniej byli już notowani przez policję.

Źródło: Głos Szczeciński
Zdjęcie: Kuria.pl

Dewastacja w kościele w centrum Szczecinie. „Kiedyś kościoły były nietykalne”.

Jak poinformowało Radio Szczecin ktoś, w godzinach porannych, chwilę po otwarciu kościoła, dokonał dewastacji wewnątrz kościoła. W rozmowie z Radiem Szczecin ksiądz Paweł Chodak powiedział, że pojawiły się napisy graffiti na zewnątrz na murze, także farbą olejną na ławce i ścianach przy wejściu.

Zauważył przy tym, że nie ma tam jakiś ewidentnych znaków antykościelnych i jego zdaniem był to po prostu wybryk chuligański. Chociaż, jak zauważa ksiądz Chodak, za niepokojące należy uznać, że tego typu dewastacje zdarzają się coraz częściej.

– Moim zdaniem wpisuje się to w taki prąd przyzwolenia działania także w kościołach, które kiedyś były nietykalne. Niszczenie, atakowanie. Kiedyś kościoły były zasadniczo nietykalne, nawet przez ludzi, którym się nie podobały – dodał.

Źródło: Radio Szczecin
Zdjęcie: Kościół pw. św. Andrzeja Boboli, autor Marek Łuczak

Wulgarna „wizja” artystki z Wrocławia

„Ci…komaryjka ma teraz nową funkcję. Malowana w tęczowy wzór kosztuje 80 złotych, a dochód z jej sprzedaży zostanie przekazany Kampanii Przeciw Homofobii. Ważna jest teraz edukacja i wsparcie, a żeby to się udało potrzebna jest kasa” – taki wpis na Facebooku zamieściła Dominika Kulczyńska, artystka, która ukończyła Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu i tam mieszka i tworzy.

Reakcja wielu Internautów na jej film i wpis sprawiła, że artystka z Wrocławia szybko usunęła filmik.

Wtargnęła do kościoła i zniszczyła ołtarz

0

Do dewastacji i profanacji doszło w niedzielę 21 lipca 2019 r. około godz. 18.00 w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa.

31-letnia kobieta, która nie była mieszkanką Suchego Lasu, a przyjechała jedynie kogoś odwiedzić, najpierw wybiła szybę w oknie kościoła, a następnie wtargnęła do środka i zniszczyła ołtarz, psałterz, świecie i donice.

Została zatrzymana. Okazało się, że była pod wpływem alkoholu.