Kościół Św. Krzyża w Warszawie stał się miejscem w którym co jakiś czas środowiska LGBT dokonują profanacji. Również miało to niestety miejsce w ostatnim tygodniu.
Dwukrotnie lewicowa ekstrema podejmowała próby profanacji kościoła Św. Krzyża w Warszawie. W poniedziałek obecność Straży Narodowej skutecznie uniemożliwiła wtargnięcie na teren kościoła grupy aktywistów w maskach antify i z „tęczowymi” flagami. We wtorek, kiedy zabrakło Strażników ekstremiści na terenie kościelnym urządzili małą manifestację, a półnagi aktywista z Homokomando uprawiał sobie biegi przed wejściem do kościoła.
Dlatego następnego dnia, aby nie doszło do podobnych gorszących scen Straż Narodowa powróciła, aby swoją obecnością zniechęcić do podobnych profanacji.